7 września 2018
Na mocy przegłosowanej przez Sejm 20 lipca nowelizacji ustawy o rzeczach znalezionych, nie trzeba będzie oddawać staroście znalezionej kwoty pieniędzy nie przekraczającej równowartości 100 złotych. Projekt ustawy został przygotowany przez parlamentarzystów z Komisji Petycji do której wpłynął wniosek o zmianę przepisów. Sprawozdawcą petycji był Poseł Bogdan Latosiński.
Nowelizacja wyłączyła z ustawy obowiązek niezwłocznego przekazania odpowiedniemu staroście, niewielkiej kwoty pieniędzy przez znalazcę, który nie jest w stanie ustalić jej właściciela. Dotychczas obowiązujące przepisy obligowały znalazcę do oddania właściwemu staroście każdej znalezionej rzeczy, której szacunkowa wartość nie przekraczała 100 złotych.
W praktyce oznaczało to, że znalazca, chcący być w zgodzie z obowiązującym prawem miał ustawowy obowiązek niezwłocznego, czasochłonnego i kosztownego (dojazd, wypełnienie odpowiedniej dokumentacji) zwrócenia do właściwego urzędu starosty, każdej znalezionej rzeczy w tym pieniędzy o bardzo niskim nominale – nawet przysłowiowej jednogroszówki. Z racji tego, że starostowie mogli odmówić przyjęcia tej rzeczy, jeśli nie miała ona znaczenia historycznego lub artystycznego i często z tej możliwości korzystali, osoba kierująca się obywatelskim obowiązkiem miała poczucie straty czasu oraz bezcelowości istniejących przepisów. Nowelizacja rozwiązuje ten problem.